Oj ciężko przed świętami wszystko ogarnąć... ale poza tym co robią wszyscy w tym czasie ja zrobiłam kolczyki dla koleżanki z ławki. Spodobał się jej mój breloczkowy smoczek i uparła się na taki sam w formie kolczyków. Zapewne w następnej części Nocna Furia znajdzie sobie towarzyszkę tego samego gatunku, więc kolczyki będą na czasie ;) Smoczki powstały z masy termo.
I taki skromniutki pierścioneczek z kwiatuszkiem oczywiście z masy
Smoki są urocze i ulepione z wielką dbałością- śliczna praca :)
OdpowiedzUsuńMasa fimo jest wdzięcznym materiałem a ja staram się wykorzystać to jak najlepiej :) Dziękuje za miłe słowa i odwiedziny mojego bloga :) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuń